wtorek, 2 lutego 2016

Dzbanki dwa

Kilka tygodni temu miernota doszedł do wniosku, że nie będzie grzał wody na herbatę w tym samym dzbanku co ja - odnośnie powodów mogę tylko spekulować, ale nie chcę być tak złośliwa jak on, więc sobie odpuszczę.

Faktem jest, że przyniósł z garażu swój własny dzbanek bezprzewodowy, postawił obok tego, którego używamy od czasu kiedy go kupiłam (czyli od roku) i teraz stoją dwa.

Często zdarza się, że grzeję wodę na herbatę w jednym a on równocześnie nastawia ten drugi.